 Wysłany: Pią 0:36, 03 Sie 2007 Temat postu: niesamowity pies... |
|
| pewnie wiekszośc z was nie uwierzy ale dzisiaj mój 17-letni kundelek spadł z trzeciego piętra na daszek przy wejściu do kotłowni i jak do tej pory ma sie dobrze.sam sie zdziwiłem widząc blache na której wylądowa.stan blachy potwierdza ze było to mocne uderzenie no ale piesek okazał sie byc twardzy. zobaczymy jak minie noc.jutro zabieram go do weterynarza i zobaczymy czy są jakies obrażenia | |
